Zainspirowany artykułami oraz postami strugaczy woblerków, postanowiłem i ja spróbować swoich sił w tym wędkarskim rękodziele. Bardzo dziękuję wszystkim autorom artykułów, które pozwoliły mi zgłębić temat.
Mam nadzieję iż nie będziecie zbyt surowi w swoich ocenach. Pozdrawiam.

Dodany przez

Dodany

Aug 21 2008

Obejrzenia

1191

Opis	Zainspirowany artykułami oraz postami strugaczy woblerków, postanowiłem i ja spróbować swoich sił w tym wędkarskim rękodziele. Bardzo dziękuję wszystkim autorom artykułów, które pozwoliły mi zgłębić temat. Mam nadzieję iż nie będziecie zbyt surowi w swoich ocenach. Pozdrawiam.

Wysłane komentarze

zwiraz (2008-08-21)	Malowałeś je klejami brokatowymi (przynajmniej część)??;>


Misiek76 (2008-08-21)	Malowałem je różnymi farbami, między innymi akrylowymi, olejnymi. Brokat kupiłem w takim małym pojemniku i posypywałem nim woblerki.


zwiraz (2008-08-21)	A już myślałem, że skusiłeś się ( tak jak ja ]:-> ) na kleje brokatowe sprzedawane w Biedronce.


zippo (2008-08-21)	To są Twoje początki? Toś zaszalał! Ja na początku zrobiłem jednego. Co do tych kolorów, to albo masz nieźle rozwiniętą fantazję, albo akwarium z neonkami ;). Jeśli wszystkie ładnie chodzą to już sukces! Pozdr.


Misiek76 (2008-08-21)	Widzisz Zippo to są naprawdę moje początki, po przestudiowaniu artykułów na PW, dotyczących strugania woblerków, kupiłem deskę balsy i postanowiłem spróbować. Akwarium żadnego niestety nie mam. A chodzą naprawdę dość fajnie. Pozdrawiam.


dzepetto (2008-08-21)	Misiek dobrze, że strugasz na łące. Przynajmniej wióry po domu się nie walają jak u mnie ;) A co do woblerków to fajna gromadka. Zrób jeszcze trochę w naturalnych kolorkach.


zwiraz (2008-08-21)	Co do wiórów to rzeczywiście problem. Ja na szczęście strugam w piwnicy - zawsze mogę liczyć na to, że ją (tak jak ostatnio ]:->) podtopi i wymyje wiórki...hihi. Misiek76 jak będziesz miał jakieś efekty to koniecznie się pochwal;)


Wiktos (2008-08-21)	Fajna wobki kolory mi tam jak na początek sie bardzo podobają... Na szczupłe i klenie kolorki są O.K. Dawniej tez miałem manie na same naturalne ale sie okazuje nieraz że jak założę takiego "oczojeba" to się sprawuje wiele lepiej niż jakiś natural...


Misiek76 (2008-08-22)	Dzepetto co rozumiesz przez naturalne kolorki? Po za tym strugam w domku, a fatka jest na trawce nad wodą. Teraz pracuję nad kolejnymi sztukami. Jak skończę wstawię aby zasięgnąć waszej opini.


jarokowal (2008-08-22)	;-) płoteczka, okoń, makrelka ...


Misiek76 (2008-08-22)	Dziękuję Jarku za podpowiedź, zawsze rady się przydają.


dzepetto (2008-08-22)	Co do naturalnych kolorków to chodziło mi o srebro na boczku i ciemny grzbiecik. Oczywiście takie zestawy kolorów również się sprawdzają. Jednak na naturalnie wyglądające wobki miałem zawsze najlepsze wyniki.


jobda (2008-08-22)	Kolejny spiningista przerodziłe się w artyste :)


jarokowal (2008-08-23)	Fachowiec się znalazł ;-P... ciemny grzbiecik i srebrne boczki ... przecie mówiłem płoteczka ;-)


Misiek76 (2008-08-23)	Wiesz Jarku nie wiem czy wierzyć w rady blondynki z długim nosem, ale co mi tam spróbować można :)


dzepetto (2008-08-23)	Kolejny fachowiec. Płoteczka, rybka, foczka. Wyglądają może i fajnie, ale namaluj takie cuda na woblerkach ;)


dzepetto (2008-08-23)	Aaa Misiek no i nie zapomnij o moich dawnych radach. Oklej woblerki banknotami. Jak już pisałem, najlepsze sztuki na kasę lecą ;)


Misiek76 (2008-08-23)	Darek jeszcze jedna taka rada, jak ta z banknotami i nos cię do auta nie wpuści albo w jeździe będzie przeszkadzał, nie wspominając że nad wodą cień będzie dawał i lipa każda miejscówka spalona :)


dzepetto (2008-08-25)	Misiek ja jestem elastyczny. Nie tylko spining, ale też tyczka. Kłamię w zależności od wymagań łowiska. 15- 16 metrów to nie problem ;)


Misiek76 (2008-08-25)	Darku poznaliśmy już na PW twoją osobowość gdy się pomylisz czasem, ale nie martw się tym. Nie wiedziałem że skaczesz o tyczce :) Nosek ci w tym nie przeszkadza? :)

Chcesz skomentować? Najpierw musisz się zarejestrować!