Salmon napisał
Jako mieszkaniec Anchorage (Alaska) chciałbym Wam opowiedzieć o bardzo popularnym tutaj sposobie zimowego spędzania czasu na lodzie z wędk± w ręku. Z góry zastrzegam, że moje wędkarskie wyczyny traktować należy z przymrużeniem oka. Dla mnie, to tylko pretekst aby wyj¶ć z domu. To wreszcie ¶wietna zabawa przy okazji spaceru z dziećmi.
Anchorage to największe miasto na Alasce. De Long Lake to nazwa jednego z wielu jezior mieszcz±cych się w jego granicach administracyjnych. Jest bardzo popularne w¶ród tutejszych mieszkańców. Latem pełni rolę k±pieliska dla lubi±cych popływać, a w ci±gu całego roku - łowiska dla wędkarzy. Teraz w zimie, kiedy jezioro jest pod lodem, zagl±da tu sporo ludzi, szczególnie rodziców z małymi dziećmi. Rodzinne wędkowanie w przerębli stanowi dla dzieci wielk± frajdę i jest dla nich znakomit± szkoł± posługiwania się sprzętem wędkarskim, a przy okazji, ciekaw± lekcj± przyrody.
De Long Lake - zza szyby samochodu.
De Long Lake - ¶lady częstych wędkarskich odwiedzin.
De Long Lake - szczę¶liwi, którzy mieszkaj± nad samym jeziorem.
W wodach De Long Lake występuj±: salmon, trout, rainbow, black fish a nawet pike. Nie dla wszystkich angielskich nazw ryb znam polskie odpowiedniki. Dla Was będzie to zapewne łatwe. Szczupak (pike) od lat jest tu wielkim problemem. Jego szybkie rozprzestrzenianie się na Alasce stało się plag±, dlatego na tę rybę nie ma wyznaczonego limitu połowów.
Sk±d bior± się salmony w tutejszych, miejskich jeziorach? Otóż, jeziora te s± zarybiane zarówno przez tutejszy Fishing Game jak i przez uczniów szkół. Każda z tutejszych szkół podstawowych wyposażona jest w akwarium z oprzyrz±dowaniem, w którym trzymana jest ikra salmona. Dzieci maj± możliwo¶ć bezpo¶redniej obserwacji całego procesu wylęgu. W pierwszych dniach maja lęgn± się malutkie salmoniki, które podchowane do wielko¶ci paru centymetrów s± potem "wlewane" do najbliższego dla szkoły jeziora. Spo¶ród 100 - 200 sztuk wychowanych w ten sposób rybek czę¶ć zapewne ginie a jaka¶ czę¶ć przeżywa. I te wła¶nie s± atrakcj± dla bardzo popularnego tutaj ice fishing.
WeĽmie?
W oczekiwaniu na branie.
Na co się łowi? W zasadzie jest to obojętne. O tej porze roku (zima) głodne rybki rzucaj± się na wszystko. Wczoraj łowiłem na kukurydzę i na zielony groszek, dzisiaj na to samo. Dodatkowo znalazłem zakupione kiedy¶ (10 - 12 lat temu!) rodzaj g±bczastych kulek o żółtocytrynowym kolorze - bardzo atrakcyjn± przynętę na ryby. Jutro prawdopodobnie będę łowił na malutkie krewetki.
Jest pierwszy!
Efekt godzinnego połowu.
Kończymy połowy, zwijamy manele. W zimie, tu szybko zapada noc.
Mamy oczywi¶cie limity połowów. I tak: można złowić (zabrać z łowiska) 10 szt salmonów (wielko¶ć obojętna), 5 szt rainbow, 1 trout. Nie znam limitu na black fish, ale ryba ta, chyba ze względu na swój ohydny wygl±d, nie cieszy się popularno¶ci± i z reguły jest wypuszczana z powrotem do wody. Wielko¶ć ryb jest różna. Najczę¶ciej poławiane s± osobniki o długo¶ci 8 - 10" (czyli 20 - 25 cm - przyp. red.). Większe należ± do rzadko¶ci, więc jeżeli my¶limy o kolacji na 4 osoby, to aby się naje¶ć trzeba złowić limit. Mniejsze połowy traktowane s± jako deser do kolacji lub ¶niadania.
Może nie s± wielkie...
...ale znakomite pod lampkę białego wina!
O popularno¶ci ice fishing niech ¶wiadczy fakt, że będ±c na rybach tej zimy już kilkana¶cie razy nigdy nie zdarzyło mi się łowić samotnie. Zawsze kto¶ odchodzi i zawsze kto¶ przychodzi. Wielu z przychodz±cych nie posiada wierteł do lodu bo wiedz±, że zawsze znajd± jak±¶ wczorajsz± dziurę, któr± otworz± sobie młotkiem czy jakim¶ łomem. Ja zawsze dla pewno¶ci wiertło biorę tylko raz. Potem wystarczy młotek, no i koniecznie chochla.
I znowu pojawia się wędkarz.
Spojrzenie na zamglone De Long Lake.
Nawet jeżeli się nic nie złowi, to dzieci maj± uciech z pobytu na ¶wieżym powietrzu. Jeżeli jest pogodnie, można w ten sposób spędzić 1 - 1,5 godz. Jeżeli jest zimno, to i po 15 - 20 minutach uciekamy do domu. W moim zakładzie pracy (szpital) s± zapaleńcy, którzy każdego dnia spędzaj± choć pół godziny nad otworem w lodzie i nie przejmuj± się brakiem brań. Dotlenianie swoich organizmów to dla nich najważniejsze po 8. godzinach pracy spędzonych w budynku szpitalnym. A poza tym co tu można robić zim± na Alasce? Tylko łowić ryby! A co latem? Oczywi¶cie to samo!
Salmon